O mnie

Od kiedy pamiętam zawsze interesowałam się zdrowym trybem życia, naturą i sztuką (kreacją). Co w pierwszym odruchu skierowało mnie najpierw do liceum plastycznego, a następnie na Akademię Sztuk Pięknych. Tu mogłam się rozwijać artystycznie, ale stale poszukiwałam,czegoś bliższego natury i zdrowego trybu życia.
Joga bardzo mnie zainteresowała, ponieważ łączyła w sobie pozytywne oddziaływanie na cały organizm człowieka, zarówno na nasze ciało fizyczne, ale także na umysł i ducha. O byciu nauczycielem wtedy nawet nie marzyłam. Tak naprawdę, na początku, zgłębiałam wiedzę dla siebie, aby wiedzieć jak najwięcej i jak najlepiej, z uważnością umieć wykonywać asany i tak też nagle znalazłam się na 1 kursie jogi. Następnie rozpoczęłam swoje wielokrotne podróże do Indii, do instytu jogi Sharath’a Jois’a, zaczęłam uczestniczyć w licznych warsztatach ze znanymi nauczycielami oraz ostatecznie ukończyłam studia podyplomowe na AWF’ie na kierunku Psychosomatyczne Praktyki Jogi. Fascynował mnie dobroczynny wpływ jogi, pogłębionego oddechu, możliwość wyciszenia umysłu.

Joga bardzo mnie zainteresowała, ponieważ łączyła w sobie pozytywne oddziaływanie na cały organizm człowieka, zarówno na nasze ciało fizyczne, ale także na umysł i ducha. O byciu nauczycielem wtedy nawet nie marzyłam. Tak naprawdę, na początku, zgłębiałam wiedzę dla siebie, aby wiedzieć jak najwięcej i jak najlepiej, z uważnością umieć wykonywać asany i tak też nagle znalazłam się na 1 kursie jogi. Następnie rozpoczęłam swoje wielokrotne podróże do Indii, do Instytu Jogi Sharath’a Jois’a, zaczęłam uczestniczyć w licznych warsztatach ze znanymi nauczycielami oraz ostatecznie ukończyłam studia podyplomowe na AWF’ie na kierunku Psychosomatyczne Praktyki Jogi. Fascynował mnie dobroczynny wpływ jogi, pogłębionego oddechu, możliwość wyciszenia umysłu.

Oprócz jogi, gongów, masaży misami, które również wykonuję, zajmuje się także tworzeniem indywidualnej biżuterii z kamieni naturalnych, którą tworzę przy jednym z Polskich czakramów, pod górą Ślężą. Jest to dla mnie połączenie możliwości kreacji, tworzenia czegoś pięknego z darów natury jakimi są minerały. Traktuję to jako kolejną formę medytacji, tak jak zresztą jogę, czy ceremonie z dźwiękiem. Te wszystkie nurty pięknie mi się ze sobą łączą, i dają możliwość wyrażania siebie, mojej ekspresji, kreacji, poczucia pełni. Myślę, że czucie autentyczności nauczyciela bez zbędnych masek oraz pełne zaangażowanie jest niezwykle ważne w tego typu zajęciach i przekłada się na ich jakość.

Magdalena Wołoszyn
Instruktorka Jogi, artystka, rękodzielnik